slide slide slide slide

Edukacja

Sport-deski

Wiele dyscyplin olimpijskich ma bardzo stary rodowód. Zapasy, rzut oszczepem i łucznictwo są zapewne tak stare jak ludzkość. Są i takie sporty, które pojawiły się dopiero na olimpiadach nowożytnych i długo torowały sobie drogę na stadiony. Traktowane początkowo jak mniej lub bardziej szkodliwe „manie”, z czasem przerodziły się w powszechnie uznane dyscypliny sportowe i zaczęły żyć swoim własnym, sportowym życiem. Takim młodym sportem jest choćby jazda figurowa na lodzie, czy kolarstwo. Najpierw zawody organizowane przez grupę entuzjastów, potem mistrzostwa, dalej ligi, kluby, specjalistyczne pisma i magazyny, masowe imprezy z udziałem tysięcy widzów i telewizji...wreszcie Olimpiada.

obrazekhttp://www.flickr.com/photos/30691679@N07/3467745200/

Szalone sporty

Najmłodsze sporty wydają się nam zupełnie szalone, ale i one wkrótce dołączą do grona statecznych klasyków. I tak podczas Olimpiady Zimowej w Nagano po raz pierwszy rozgrywano zawody hokejowe pań. Rangę dyscyplin olimpijskich zyskały też curling i snowboard. O snowboardzie piszemy poniżej, ale co to jest curling? To sport rozgrywany na lodowej tafli, z użyciem kamiennych, spłaszczonych krążków i...mioteł. Zawodnicy ciskają krążki po lodzie i zamiatają przed nimi miotłą, przez co nadają im prędkość i zmieniają kierunek ślizgu. Kto widział film „Help” z udziałem Beatlesów, ten wie, o co chodzi. Jeśli uważacie, że to dyscyplina niepoważna, to zwróćcie uwagę, że prawie wszystkie młode dyscypliny olimpijskie uchodziły w swoim czasie za niepoważne. Kto wie, jakie nowe sporty pojawią się na przyszłych olimpiadach i jakie dyscypliny będą rozgrywane na szkolnych zajęciach wychowania fizycznego?

Sporty ekstremalne to dyscypliny niebezpieczne, wymagające długotrwałego treningu i specjalistycznego sprzętu. Gdybyście chcieli się z nimi zmierzyć – możecie to zrobić tylko pod kierunkiem doświadczonych instruktorów. Skoro już wspomnieliśmy o showboardzie, przypatrzmy się bliżej rodzinie sportów uprawianych z użyciem różnego rodzaju desek. A więc...

obrazekhttp://www.flickr.com/photos/colmsurf/144455131/

DESKOWE SPORTY!

Jazda na snowboardzie, czyli śnieżnej desce zrobiła na świecie błyskawiczna karierę. Ojczyzną deski snowboardowej są Stany Zjednoczone. Tam właśnie, w 1965 niejaki Shervin Poppen, entuzjasta windsurfingu, wymyślił coś przypominającego szeroką nartę wodną i nazwał to snurfem. Przyrząd ten na tyle dobrze nadawał się do jazdy po ośnieżonych zboczach, że bardzo szybko zjednał sobie wielu zwolenników. Dziś grono entuzjastów śnieżnej deski liczy sobie setki tysięcy ludzi, a niektórzy sądzą nawet, że w niedalekiej przyszłości snowboard może wyprzeć ze stoków tradycyjne narty (zwane uszczypliwie przez snowboardzistów boazerią). Na Igrzyskach w Nagano rozgrywano dwie konkurencje snowboardowe – slalom gigant i halfpipe, czyli jazdę z „wygibasami” w specjalnie skonstruowanej śnieżnej rynnie. Możliwe, że na następnej olimpiadzie pojawi się najnowsza, bardzo widowiskowa dyscyplina snowboardowa: straight-jump, czyli skoki z figurami ze śnieżnej skoczni. Mistrzowie w tej dziedzinie skaczą na wysokość 30 metrów (czyli tyle, ile mierzy dziesięciopiętrowy budynek).



 

Bezpieczeństwo na drodzeROZWIŃ
Poniżej pozostałe artykuły:

Inne szaleństwa na desce

Surfing – to ślizg na pływającej desce po grzbietach oceanicznych fal. Sport ten narodził się na Hawajach. Wymaga bardzo dużej zręczności. Najpierw, leżąc na desce trzeba odpłynąć w morze. Z chwilą, gdy woda zaczyna się piętrzyć, zawodnik staje na desce i wraca do brzegu ślizgając się na grzbiecie fali. Wprawni surferzy potrafią nawet długo utrzymać się w środku załamanej fali. Są i tacy, którzy ćwiczą niebezpieczny slalom wśród podpór wychodzącego w ocean mola!

obrazekhttp://www.flickr.com/photos/paulmullett/5701886512/

Windsurfing – to jazda na desce z żaglem po wodzie. Wspaniały i dynamiczny sport, dający wrażenie bezpośredniego obcowania z wiatrem i wodą. Na desce z żaglem można osiągać zawrotne szybkości, skakać przez fale, a nawet wykonywać efektowne salta. Najlepsi pokonują w ten sposób duże zbiorniki wodne, np. Cieśninę Beringa!

Snow windsurfing – małżeństwo snowboardu z windurfingiem, rodem z Francji. Wystarczy do deski snowboardowej przymocować żagiel i wtedy przy silnych wiatrach można „żeglować” na desce nie tylko w dół i w poprzek stoku, ale nawet pod górę!

Sky surfing – to wyższa szkoła jazdy na desce, którą można by nazwać podniebnym surfowaniem. Polega ono na skoku z deską z pokładu samolotu (ze spadochronem, rzecz jasna) i wykonywaniu nieprawdopodobnych powietrznych ewolucji. Na koniec trzeba otworzyć spadochron i szczęśliwie wylądować na ziemi.

obrazekhttp://www.flickr.com/photos/sa-venues/2035584212/

Ice surfing – sport zapoczątkowany kilkanaście lat temu w Kanadzie i Rosji. Do uprawiania tej dyscypliny potrzebny jest lekki, przypominający deskę wózek, z przymocowanym do niego żaglem windsurfingowym. Ten miniaturowy bojer zaopatrzony jest w trzy płozy – dwie z tyłu i jedna z przodu. Podczas ślizgu po lodzie wózek ten może osiągać prędkość do 100 km na godzinę!

Wind skateboard – to ciekawa i trudna odmiana znanej wszystkim jazdy na deskorolce. Tym razem deskorolka jest nieco dłuższa i wyposażona w niewielki żagiel. No tak, tylko skąd wziąć te hektary pokryte asfaltem?

Mountainboarding – górska odmiana skateboardu. Zjazd górska ścieżką na trzykołowej deskorolce, wyposażonej w mocne, bieżnikowane i nieco większe kółka – jednym słowem deskorolka terenowa!